... czyli długa droga do pieniędzy ...
Krótko
na temat tego, jak w UK się podróżuje. Nie są to może rzeczy trudne, ale
straciłam trochę kasy zanim się zorientowałam w systemie kupowania biletów na
pociąg.
Otóż bilety w Anglii nie mają stałej ceny,
tak jak w Polsce. Cena bardzo zależy od tego, czy podróżujemy w godzinach
szczytu (peak times) - mniej więcej do 10:00 rano, i po 17:00 –- czy też
pomiędzy godzinami szczytu (off-peak).